Osłona zmniejszy obciążenie, ale będzie obowiązywać przez kilka miesięcy. Zobaczmy, co to oznacza dla zwykłego użytkownika i ile tak naprawdę zapłacimy więcej za energię elektryczną Do kiedy trzeba złożyć wniosek? Gospodarstwa domowe muszą złożyć wniosek do 30 czerwca 2023 roku. Osoby, które nie złożą wymaganych dokumentów we wskazanym terminie, nie będą uprawnione do otrzymania wyższego limitu zamrażającego ceny prądu. W takim przypadku ich limit zużycia energii wyniesie 2000 kWh na rok. Należy pamiętać, że rolnicy muszą dostarczyć także kopię decyzji o wymierzeniu podatku rolnego za 2022 r., a duże rodziny - kopię Karty Dużej Rodziny. Tani prąd dla ogrodów. Konieczność złożenia oświadczeń dotyczy także działek w rodzinnym ogrodzie działkowym, które mają zamrożone ceny do limitu 250 kWh. Wysłanie wniosku o dodatek elektryczny przez ePUAP [Instrukcja krok po kroku] Krok 1. Sprawdź na stronach internetowych urzędu gminy, która z instytucji w Twoim miejscu zamieszkania, zajmuje się obsługą przyznawania i wypłatą dodatku elektrycznego. Krok 2. Warunki jakie trzeba spełnić, by otrzymać zwrot za prąd to: Zmniejszyć o 5 proc. zużycie w okresie co najmniej trzech następujących po sobie miesięcy w trzech pierwszych kwartałach 2023 JAK REKLAMOWAĆ RACHUNEK ZA PRĄD? Reklamacja rachunku za energię, to nietypowe zjawisko, przecież nie jesteśmy w stanie zbadać jakości pobieranej energii. W reklamacji adresowanej do sprzedawcy energii możemy skarżyć się na niewłaściwe naliczenie pobranych przez nas kilowatogodzin jak i jakość dostarczonego prądu. BRROjCK. Klienci Energi zyskali kolejną możliwość regulowania rachunków za zużytą energię. Mogą już zapłacić za prąd przelewem internetowym. Firma uruchomiła usługę płatności online. Dostępne są w elektronicznym Biurze Obsługi Klienta (eBOK) Energi przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, bez wychodzenia z domu, bez konieczności aktywacji i wypełniania formularzy z danymi. - Przewagą płatności online nad standardowym przelewem bankowym jest to, że formularz z danymi generuje się sam. Nie trzeba wpisywać danych - nr. konta, adresu, kwoty przelewu. Należy tylko kliknąć w fakturę, którą chce się zapłacić, wybrać swój bank. Po zalogowaniu do banku wszystkie dane wypełniają się automatycznie. Dzięki temu nie ma ryzyka popełnienia pomyłki przy wypełnianiu formularza, a opłacenie rachunku jest jeszcze prostsze - mówi Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Grupy też: PGE nie chce Grupy Energa. Połączenia firm nie będziePrzy okazji logowania w eBOK można zobaczyć również aktualny stan swoich płatności oraz faktury i noty odsetkowe. Usługa obsługiwana jest przez firmę Blue Media SA, z siedzibą w Sopocie, która za transakcję o wartości do 1000 zł pobiera prowizję w wysokości 1 online są dostępne zarówno dla gospodarstw domowych, jak i dla firm. Trzeba tylko mieć lub założyć konto w eBOK oraz w banku. Firma pracuje także nad kolejnymi funkcjami ofertyMateriały promocyjne partnera Inflacja w Polsce wynosiła w czerwcu 2022 r. 15,6 proc. Ekonomiści zaznaczają, że nie mamy jeszcze do czynienia z jej szczytem. Drożeje niemal wszystko, między innymi surowce energetyczne. W wyniku tego ceny prądu również rosną, a największe podwyżki czekają nas jesienią i zimą tego rzędu 180 Urzędu Regulacji Energetyki w liście do przedstawicieli rządu wskazał możliwe ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. Według niego w 2023 r. może ona wzrosnąć o co najmniej 180 liście wysłanym 6 czerwca Prezes URE podkreśla, że rząd powinien możliwie jak najszybciej podjąć odpowiednie kroki tak, by chronić obywateli przed zupełnie nieakceptowalnym poziomem cen, który wynika z "nieracjonalnych" marż producentów energii. Wzrost stawek hurtowych za prąd jest nieproporcjonalny względem ponoszonych przez nich kosztów, które wynikają z rosnącej ceny węgla kamiennego oraz uprawnień do emisji rozwiązaniem może być opodatkowanie rosnących zysków z produkcji prądu, co pozwoliłoby rządowi na pozyskanie środków, jakie przekierowano by na działania osłonowe względem obywateli. Dalsza część artykułu pod materiałem wideoZobacz także: Abstrakcyjne koszty transformacji energetycznej. "Wojna przyspieszy zmiany"Propozycja TauronuPewne wyobrażenie o tym, jak będą wyglądać ceny prądu w Polsce w przyszłym roku, daje propozycja Tauronu. Gigant energetyczny złożył ją klientom z umowami terminowymi, w których zapewniona jest gwarancja ceny. Tauron deklaruje, że utrzyma dość niskie stawki jednostkowe – około 50 gr za 1 kWh, ale jednocześnie będzie od stycznia 2023 r. doliczał do rachunku kwotę w wysokości 155 zł opłaty handlowej miesięcznie. Dlatego w przeliczeniu na efektywną stawkę jednostkową cena prądu wyniesie w 2023 roku w takiej sytuacji 1,39 zł za kWh z taką gwarancją mogą zawrzeć te gospodarstwa domowe, które nie korzystają z taryf zatwierdzanych przez Urząd Regulacji Energetyki. Wskazana opłata handlowa może być traktowana jako poziom zabezpieczenia dla Tauronu w związku z nieuchronnym wzrostem cen prądu w przyszłym klienci Tauronu w taryfie zatwierdzonej przez Prezesa URE płacą zaledwie 0,43 zł za 1 kWh. Spółka energetyczna oczekuje zatem, że w 2023 r. cena za prąd dla gospodarstw domowych wzrośnie niemal o 200 z 300-procentową podwyżkąJeszcze w styczniu 2021 r. cena prądu dla gospodarstw domowych w ofercie PGNiG wynosiła 0,42 zł za 1 kWh, podczas gdy jesienią 2022 r. wzrośnie ona do 1,70 zł za 1 kWh. To trzykrotna podwyżka stawki, a ponadto PGNiG zdecydowało się na podniesienie opłaty handlowej z 6 do 35 podwyżka ta uderzy w te gospodarstwa domowe, które mają ogrzewanie na prąd. Koszty ogrzewania elektrycznego w 2023 r. mogą być tak wysokie, że konsumenci będą zmuszeni poszukać na prąd zatwierdzane przez URECo roku URE zatwierdza taryfy na sprzedaż energii dla tzw. sprzedawców z urzędu, czyli spółek kontrolowanych przez państwo, takich jak Tauron, Energa, PGE i Enea. Z powodu rosnących hurtowych cen energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii Urząd najprawdopodobniej zatwierdzi znacznie wyższe taryfy na za prąd w Polsce są coraz wyższe. Zużycie prądu wzrasta, ponieważ korzystamy z coraz większej liczby urządzeń zasilanych z sieci energetycznej. Duże znaczenie dla kosztów ponoszonych za prąd ma wykorzystywanie ogrzewania elektrycznego i nieenergooszczędnych sprzętów. Im więcej osób w gospodarstwie domowym - czy to w mieszkaniu, czy w domu - tym większe płacimy rachunki za w 2022 r. budynki, które muszą spełniać wyśrubowane normy energooszczędnościowe, zużywać będą od 65 do 110 kWh na 1 mkw. powierzchni na rok. Dla niskoenergetycznych nieruchomości roczne zużycie prezentować się będzie więc następująco:dom o powierzchni 100 mkw. – od 6,5 mWh do 11 mWh,dom o powierzchni 120 mkw. – od 7,8 do 13,2 mWh,dom o powierzchni 150 mkw. – 9,75 do 16,5 właściciele mieszkań zużywają około 200 kWh miesięcznie. Skoro 1 kWh w Polsce w 2022 r. kosztuje w granicach 0,73-0,82 zł, to rachunki za prąd właścicieli domów o powierzchni 100 mkw. opiewają rocznie na kwotę od 4745 zł do 9020 zł. Natomiast w mieszkaniach jest to kwota od 1752 do 1968 zł. Pamiętać należy, że jest to tylko opłata za zużytą energię, a oprócz tego płaci się również opłatę dystrybucyjną, opłatę przesyłową czy za dystrybucję cena prądu w Polsce za 1 kWh wzrośnie do 1,70 zł, gospodarstwa domowe o powierzchni 100 mkw. (domy jednorodzinne) mogą zapłacić za samą energię nawet 18,7 tys. zł, a mieszkania – 4080 w programie "Mój Prąd"Sposobem na wypracowanie pewnych oszczędności może być inwestycja w ramach programu rządowego "Mój Prąd". Od 15 kwietnia do 22 grudnia 2022 r., z możliwością przedłużenia lub do wyczerpania alokacji środków, trwa cały czas nabór wniosków. Jego celem jest zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych lub wzrost autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej poprzez jej magazynowanie oraz zwiększenie efektywności zarządzania energią na terenie programu tego można sfinansować budowę mikroinstalacji fotowoltaicznej, która pozwoli na produkcję prądu ze źródeł odnawialnych – z promieniowania słonecznego – i zmniejszenie tym samym kosztów ponoszonych na rachunki za prąd w 2023 r. i kolejnych latach. Szymon Machniewski, jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze elektroenergetykiem z wykształcenia (mgr inż.) i z zawodu (23 lata pracy jako projektant sieci i systemow el-en, kierownik budowy, inspektor nadzoru, rzeczoznawca). Ten cały artykuł i 99% komentarzy pod nim to nawet nie wypada komentować tylko spuścić zasłonę milczenia. Propaganda, ciemnota i głupota. Mam tylko prośbe - po co wypowiadać sie w temacie w ktorym nie ma sie ABSOLUTNIE ŻADNEJ WIEDZY? To pytanie to jest do autora artykułu jak i do komentujących. Teraz ubierają ludzi w pompy ciepła;) Jeżeli wszystko drożeje 2 lub 3 krotnie to pensje też się nam należą 3 krotnie wyższe. To nawiasem a tak naprawdę to ich chyba porąbało... Tak narodzie wybraliście, na stołkach kolesiostwo bez chrzty wyobraźni... Niech się nie zapędzają ludzie nie będę mieli z czego płacić to jest szok jak żyć takich czasów nie pamiętamy jak długo w tym kraju żyję a długo Dlatego tym bardziej kompletnie nie rozumiem tego pędu do elektryfikacji motoryzacji. Hybrydy to dobre rozwiązanie i najoptymalniejsze dla konsumenta, c-hr pali koło 3/100km, a gdzie tam płacić za prąd bez sensu Na pytania odpowiada Marlena Skrzydłowska, dyrektor Departamentu Obsługi Klientów PGE Obrót - Czy istnieją jakieś skuteczne sposoby, aby zaoszczędzić na rachunkach za prąd?-Tak. Warto mieć zatem podstawową wiedzę na temat sposobów zużycia energii elektrycznej w gospodarstwie domowym, a także warto śledzić oferty PGE pojawiające się na może – na przykład - zastanowić się, czy od taryfy jednostrefowej (G 11), z której dotąd korzysta, bardziej nie będzie dla niego opłacalna taryfa dwustrefowa (G 12), w której obowiązują dwa rodzaje stawek za prąd, w zależności od pory dnia i urządzenia, warto wybierać takie, które są w najwyższej klasie energetycznej, czyli oznaczone są symbolami od A do A++, bo te zużywają mniej energii. Kupując kuchnię elektryczną należy pamiętać, że najbardziej ekonomiczna jest płyta indukcyjna, najmniej – żeliwna. To samo dotyczy urządzeń grzewczych; powinny to być urządzenia kumulujące ciepło z Czy w ramach umowy kompleksowej gospodarstwa domowe mogą negocjować ceny? - Ceny dla gospodarstw domowych zatwierdzone przez prezesa URE nie podlegają negocjacji. Jest to oficjalne stanowisko Urzędu Regulacji Czym charakteryzuje się taryfa G (gospodarstwa domowe)?- Taryfa oznaczona symbolem literowym "G" dotyczy Klientów prowadzących gospodarstwa Klienci tej grupy mogą swobodnie wybierać pomiędzy kilkoma taryfami, różniącymi się stawkami za energię, w poszczególnych godzinach doby. Aby wybrać najkorzystniejszą dla siebie taryfę zachęcamy do skorzystania z kalkulatora taryfowego, który znajduje się na: w zakładce "Dla domu" wybieramy region, w którym mieszkamy i pojawia się możliwośc obliczenia najkorzystniejszej Podejrzewam, że mój licznik działa nieprawidłowo. Czy można sprawdzić poprawność jego odczytów? - Jeżeli wskazania układu pomiarowo-rozliczeniowego budzą podejrzenia jego nieprawidłowej pracy (np. tarcza licznika obraca się pomimo wyłączenia zabezpieczeń przeciwzwarciowych, obraca się tylko część kółek z cyframi) Odbiorca ma prawo zgłosić do Biura Obsługi Klienta żądanie wykonanie jego kontroli. W przypadku stwierdzenia niesprawności układ pomiarowo-rozliczeniowy zostanie może również zażądać badania laboratoryjnego układu pomiarowo-rozliczeniowego. Gdy wykaże ono nieprawidłowe pomiary, układ zostanie przypadku stwierdzenia prawidłowych odczytów Odbiorca zobowiązany jest ponieść koszt badania, określony w „Taryfie dla usług dystrybucji energii elektrycznej PGE Dystrybucja lub taryfie innego dystrybutora energii, na którego terenie znajduje się punkt poboru Jakie sprawy można załatwić w Biurze Obsługi Klienta?- Zawieranie umów, rozwiązanie umów, wyjaśnianie pytań dotyczących faktur, zmiana formy płatności np. na „Polecenie Zapłaty”, zmiana okresu rozliczeniowego np. na 2-miesięczny, zmiana danych teleadresowych, wydruk duplikatów faktur, wydruk blankietów do zapłaty, zapoznanie się z naszymi Gdzie zlokalizowane są Biura Obsługi Klienta, w jakich godzinach są czynne?- Biura Obsługi Klienta znajdują się w większych miastach na terenie obecności PGE Obrót czyli w województwach: podlaskim, mazowieckim, łódzkim, świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim. W sumie jest ich ponad 70. Adresy Biur można znaleźć na: obsługujące większą liczbę klientów czynne są w godzinach – Pozostałe czynne są w godzinach – Które sprawy można załatwić telefonicznie albo drogą mailową?- PGE Obrót posiada profesjonalne Contact Center PGE, gdzie Klient może zrealizować wszystkie sprawy w takim samym zakresie, jak w Biurze Obsługi Klienta. Jest to wygodna forma kontaktu, nie wymagająca bezpośredniej wizyty w placówce dedykowanej do obsługi Jakie dodatkowe udogodnienia dla klienta – poza możliwością telefonicznego załatwienia niektórych spraw - proponuje spółka?- W Biurach Obsługi Klienta obsługujących największą liczbę Klientów wdrożono program Ambasador to osoba, która wita Klienta już w drzwiach BOK. Zanim Klient trafi na stanowisko obsługi, Ambasador udziela mu wcześniej rad i wskazówek, pomaga przy wypełnieniu i kompletowaniu dokumentów, a także dokonuje identyfikacji Ambasadorów Jakości jest maksymalne skrócenie czasu oczekiwania na Czy spółka przypomina klientom o niezapłaconej fakturze?- Tak. Jeśli klient zapomni zapłacić rachunek za prąd, otrzyma od PGE Obrót sms-a z taką informacją. To nowy i wygodny dla odbiorców energii elektrycznej teleinformatyczny kanał komunikacji, który wdrożyła Spółka. Sms jest wysyłany, jeżeli termin uregulowania zaległej faktury przekroczył 7 dni. Klient PGE Obrót nie ponosi z tego tytułu żadnych elementem tego sposobu komunikacji jest jednak aktualizowanie przed odbiorców energii elektrycznej swojego nowego numeru telefonu w naszej bazie W jaki sposób mogę zapłacić za zużytą energię?-Regulując rachunek za energię elektryczną zachęcamy do skorzystania z drogi elektronicznej (przelew internetowy) lub stałego polecenia zapłaty w swoim można także dokonać w:* w kasach sieci punktów płatniczych Trans Kasa banku BPH. Aktualna lista punktów kasowych znajduje się na stronie internetowej w kasach sieci handlowych i stacji benzynowych opatrzonych znakiem VIA TM – Moje Rachunki. Aktualna lista punktów kasowych znajduje się na stronie w kasach agencji bankowej Monetia. Aktualna lista punktów kasowych agencji znajduje się na stronie można uregulować także przy okazji zakupów, płacąc w sklepowej kasie oznakowanej symbolem „Wygodne Rachunki” pod warunkiem, że ma się przy sobie oryginalną fakturę. Obsługa płatności za energię trwa kilka sekund, co wynika z automatycznego odczytu w kasie sklepowej danych zawartych w kodzie kreskowym znajdującym się na rachunku. Tego rodzaju zapłata faktury za energię jest możliwa dla klientów, którzy pojawiają się w: TESCO, KAUFLAND, POLSKA MARKETY, PIOTR i PAWEŁ i placówkach Pekao Jakie czynniki są brane pod uwagę przy opracowywaniu faktury prognozowej?- Jeżeli okres rozliczeniowy jest dłuży niż jeden miesiąc, dopuszczalne jest pobieranie opłat za energię elektryczną na podstawie prognozowanego zużycia energii. Prognozowane zużycie ustala się na podstawie zużytych kilowatogodzin w analogicznym okresie roku rozliczania klientów w oparciu o faktury prognozowe jest usankcjonowana rozporządzeniem wykonawczym do Ustawy Prawo energetyczne – Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 18 sierpnia 2011 Czy klient może zrezygnować z faktur prognozowych i płacić na bieżąco?- Tak. Istnieje możliwość zmiany okresu rozliczeniowego na krótszy. W cyklach rozliczeniowych jedno- i dwumiesięcznych nie stosujemy faktur prognozowych. Rozliczenia te zawsze odbywają się na podstawie wskazań licznika. Taki sposób rozliczania wiąże się jednak z wyższymi stawkami opłaty klient zdecyduje się na taką formę rozliczenia, powinien zgłosić się do najbliższego Biura Obsługi Klienta, aby podpisać aneks do ofertyMateriały promocyjne partnera jak zapłacić za prąd - Czas – na odpoczynek. Jest to miejsce gdzie po ciężkiej pracy można się bezstresowo odprężyć i nabrać nowych sił, energii do wdrażania nietypowych i niepowtarzalnych pomysłów. Dlatego warto dołączyć w to miejsce i oprócz pozyskiwania cennych informacji, warto podzielić się na łamach tego portalu własnymi pomysłami, jak również innowacyjnymi metodami na sukces zawodowy. Widoczność pomysłów na dochodowy biznes na stronach – Czasu – to gwarancja na pomnażanie zysków. PGE i Ørsted rozpoczynają poszukiwania partnera, z którym podpiszą umowę najmu statków instalacyjnych, które wesprą prace przy montażu generatorów turbin wiatrowych dla Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica. Przetarg na wynajem statków... Dostęp ubezpieczycieli do bazy danych zawierających informacje o wykroczeniach kierowców spowoduje, że skończy się zjawisko widoczne od lat, czyli finansowania przez bezpiecznie jeżdżących kierowców tych łamiących przepisy Nasycenie polskiego rynku ubezpieczeń, mierzone wskaźnikiem wartości rocznej składki przypisanej brutto w stosunku do PKB, jest w Polsce w okolicach około 3 proc. Średnio w Europie jest on wyższy, sięga około 5 proc. Allianz po przejęciu Avivy ma ponad 14 proc. udziału w rynku ubezpieczeń na życie i 5,5 proc. w majątkowych. Daje to firmie piąte miejsce w Polsce, celem jest zajęcie co najmniej trzeciego oraz co najmniej 10-procentowy udział w całym rynku Trzy największe firmy mają łącznie dwie trzecie udziału w polskim rynku ubezpieczeń. Presja na wzrost skali może wśród mniejszych graczy powodować konieczność fuzji i dalszą konsolidację Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Maciej Rudke, dziennikarz Business Insider Polska: Na początku lipca przeprowadzono fuzję prawną Allianza i Avivy. Co to oznacza dla klientów? Matthias Baltin, prezes Allianz Polska: Wszystkie umowy i polisy zostają podtrzymane, dotyczy to zarówno klientów, jak i naszych partnerów biznesowych. Przejęci od Avivy klienci nie muszą dokonywać żadnych zmian, będą obsługiwani tak samo, jak do tej pory. Zmieni się za to marka: rebranding już się zakończył, więc przejęte oddziały Avivy, a także wszystkie punkty sprzedaży i strony w internecie działają już pod marką Allianz. Teraz czas na fuzję operacyjną. Połączyliśmy ubezpieczeniowe spółki majątkowe, na życie i zdrowie oraz Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych. Czekamy na zgodę na połączenie Powszechnych Towarzystw Emerytalnych. Jakie mogą być koszty fuzji operacyjnej i synergie? Zwykle połączenie dwóch podobnych organizacji oznacza konieczność redukcji dublujących się etatów. Planujecie zwolnienia? Nie, nie będzie zwolnień grupowych ani innych redukcji etatów. Jest miejsce dla wszystkich pracowników połączonych firm. Łączymy dwie zdrowe i rentowne spółki, nie będzie konieczna głęboka restrukturyzacja. Naszym celem jest osiągnięcie synergii w zakresie ekspertyzy, obecności na rynku pod silną marką, połączonej oferty produktów. Ujednolicony katalog produktów będzie punktem wyjścia do usprawnień w kolejnych obszarach, np. aplikacjach, dokumentacji, warunków ubezpieczenia. Na razie jednak głównym celem jest skupienie się na odpowiedniej integracji i zachowaniu dobrej jakości obsługi klientów. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Bazując na danych za 2021 r. macie po fuzji pod względem składki przypisanej brutto drugie miejsce na rynku ubezpieczeń na życie oraz szóste wśród grup ubezpieczeniowych obecnych na rynku majątkowym. Jaki jest wasz łączny udział w rynku i do jakiego poziomu chcecie dojść? Po fuzji mamy ponad 14 proc. udziału w rynku ubezpieczeń na życie oraz 5,5 proc. udziału w rynku ubezpieczeń majątkowych. Ponadto połączone PTE zajmuje drugą lokatę, a TFI na czwartą w Polsce. Zależy nam, aby być na podium. Biorąc pod uwagę ubezpieczenia majątkowe i na życie mamy piąte miejsce na polskim rynku. Chcielibyśmy zająć co najmniej trzecie miejsce. Planujemy rozwijać wszystkie linie biznesowe, nie będziemy skupiać się tylko na ubezpieczeniach majątkowych, choć to w tym obszarze jest najwięcej do zrobienia. Naszą ambicją jest co najmniej 10-procentowy udział w rynku. Jak chcecie osiągnąć trzecią lokatę ogółem na polskim rynku? Rozważacie inne akwizycje w przyszłości? Na razie mamy pełne ręce roboty w związku z prowadzoną integracją operacyjną po przejęciu Avivy. To jest priorytet. Nie chciałbym komentować podejścia grupy w zakresie akwizycji. Teraz na pewno będziemy rozwijać organicznie. Chcemy wykorzystać komplementarność naszych spółek. Allianz historycznie skupiał się na ubezpieczeniach majątkowych, Aviva zaś życiowych. Allianz ma lepsze umiejętności "techniczne", potrafi lepiej wycenić ryzyka w zakresie ubezpieczeń majątkowych, komunikacyjnych, korporacyjnych, i jednocześnie uzyskać odpowiednią ocenę jakości obsługi przez klientów. Aviva z kolei ma lepsze rozwiązania sprzedażowe, aplikacje i narzędzia cyfrowe. Połączenie najlepszych cech powinno nam pozwolić zwiększać udział w rynku. Zobacz też: Wycena naprawy samochodu. Będą nowe zasady Polski rynek konsolidował się w ostatnich latach, ale wciąż lider, czyli PZU, ma sporą przewagę nad pozostałymi graczami. Spodziewa się pan kolejnych fuzji ubezpieczycieli w Polsce? Lider faktycznie jest mocny, a wraz z Wartą i Ergo Hestią mają łącznie ponad dwie trzecie udziałów w polskim rynku. To całkiem spora koncentracja, ale reszta jest dość rozdrobniona. Presja na wzrost skali może wśród mniejszych graczy powodować konieczność fuzji i dalszą konsolidację. Obecnie jednak warunki rynkowe nie są sprzyjające, aby prowadzić duże inwestycje. Dla ubezpieczycieli to raczej moment ostrożności, a nie apetytu na ryzyko, dlatego w krótkim terminie nie spodziewam się licznych fuzji i przejęć. Jak bardzo bancassurance, czyli oferowanie produktów ubezpieczeniowych przez banki, jest istotnym element waszego modelu biznesowego? To oczywiście ważny sposób sprzedaży. W przeszłości Allianz miał skuteczną współpracę z Bankiem Pekao. Trwało to do czasu aż PZU odkupił od UniCreditu pakiet kontrolny w Pekao. Jestem teraz zadowolony, że dzięki przejęciu Avivy i jej współpracy z Santanderem oraz ING możemy wrócić jako Allianz do dystrybucji bankowej. To istotny kanał pozwalający oferować nasze ubezpieczenia właściwie wszędzie: poprzez agentów, brokerów, bezpośrednio w internecie i przez agregatory takie jak Rankomat, przez dilerów samochodowych czy wreszcie przez banki. A co z assurbankingiem, czyli oferowaniem produktów bankowych przez ubezpieczycieli? Rozważacie nawiązanie współpracy w tym zakresie z którymś polskim bankiem, a może Allianz – jako duża grupa finansowa – rozważyłby przejęcie banku w Polsce, gdyby został wystawiony na sprzedaż? Assurbanking to nie jest nasza strategia. Kilkanaście lat temu Allianz w Niemczech współpracował z Dresdner Bankiem, ale ten eksperyment pokazał nam, że bancassurance działa lepiej niż assurbanking i daje klientom szansę łatwego, wygodnego zakupu produktów ubezpieczeniowych bezpośrednio w swoim banku. Z danych wynika, że w ostatnich latach średnia wartość składek OC nie tylko nie rosła, ale wręcz spadała. Czy na rynku panuje wojna cenowa? Stoi to w sprzeczności z tempem wzrostu gospodarczego Polski czy wskaźnikiem inflacji. Trudno mi wypowiadać się za innych ubezpieczycieli, ale w naszym przypadku ceny OC wystarczają, aby sfinansować świadczenia za szkody. Potrafimy odpowiednio prognozować koszty i szkodowość. Priorytetem jest odpowiednia likwidacja szkody, ale musimy też patrzeć na stawki innych towarzystw, aby pozostać konkurencyjnym. Inflacja kosztów pracy, energii i wartości części zamiennych wywiera presję w kierunku podwyżek cen. W jakim stopniu? W gospodarce widać nie tylko rosnące koszty pracy, ale też drożejące części, co wynika z wyraźnego osłabienia złotego. W efekcie rosną koszty likwidacji szkód, niektóre warsztaty twierdzą, że polisy nie w pełni je pokrywają. Do tego dochodzi gorsza dostępność nowych samochodów i części zamiennych. To powoduje, że często dłużej trwa naprawa i wykorzystywać dłużej samochód zastępczy, co powoduje wzrost kosztów. Wszyscy widzimy, że presja na wzrost cen OC jest i będzie. Wpływ ma na to też rozwój rynku samochodów elektrycznych, w których przypadku likwidacja szkód jest dużo droższa, bo więcej części trzeba wymienić – szczególnie dotyczy to baterii – zamiast naprawić. Od połowy czerwca ubezpieczyciele mogą sięgać po dane z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego dotyczące wykroczeń kierowców — liczby punktów karnych i mandatów. Czy to przełoży się na wzrost cen składek OC kierowców źle? Jestem pod wrażeniem tego, jak umożliwiono całemu rynkowi dostęp do danych UFG i CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców). To rozwiązanie powoduje, że skończy się zjawisko widoczne od lat, czyli de facto finansowania przez bezpiecznie jeżdżących kierowców tych łamiących przepisy. Jednak, aby system był skuteczny, wszyscy ubezpieczyciele musieliby korzystać z tych baz danych i uwzględniać je w swoich wycenach ubezpieczeń. Tak będzie? Teoretycznie zakłady ubezpieczeń tak powinny postąpić, ale czy w praktyce się to wydarzy i jak szybko – trudno powiedzieć. Będzie to zależeć od systemów ubezpieczycieli i ich integracji z bazami danych UFG i CEPiK, ich wiedzy technicznej, zdolności do wyceny ryzyka. Dużo parametrów bowiem ma wpływ na ceny polis OC. Z pewnością powszechne stosowanie takiego systemu zwiększyłoby przejrzystość wycen ubezpieczeń OC. Technologia pozwala już stosować rozwiązania mierzące, jak faktycznie kierowca prowadzi samochód i czy przestrzega przepisów. Niebawem pojawią się ubezpieczenia OC ze zindywidualizowaną stawką bazującą na podstawie stylu jazdy? Tak, ale jeszcze nie teraz, upowszechnienie tych rozwiązań zajmie parę lat. Były pierwsze testy systemów tzw. pay as you drive bazujących na tym, jak dobrze kierowca jeździ albo pay when you drive, czyli kiedy jeździ. Dane w tym zakresie będą, więc z pewnością będą stosowane przez rynek. Pytanie, kto będzie miał dostęp do danych: producent czy kierowca i jaka w tym będzie rola ubezpieczycieli. Wartość tych danych istotna jest też dla producentów aut, ale oni nie mają umiejętności w zakresie ubezpieczeń. Istotny wpływ na rynek OC będą miały też rozwój elektromobilności, samochodów autonomicznych i carsharingu. Co dalej z rynkiem ubezpieczeń innych ubezpieczeń majątkowych i na życie. Czy będzie rósł w obliczu silnego spowolnienia gospodarczego i możliwego wzrostu bezrobocia? Sporo zależy od dalszego rozwoju sytuacji gospodarczej, bardzo trudno jest prognozować ze względu na wielką niepewność i dużą zmienność. Jednak patrząc średnio- i długoterminowo, jestem pozytywnie nastawiony do polskiego rynku. Biorąc pod uwagę nasycenie polskiego rynku ubezpieczeń mierzone wskaźnikiem wartości rocznej składki przypisanej brutto w stosunku do PKB, jest w Polsce w okolicach około 3 proc. Średnio w Europie jest on wyższy, sięga około 5 proc., co oznacza, że polski rynek powinien rosnąć szybciej niż gospodarka. Dotyczy to ubezpieczeń majątkowych, ale przede wszystkim życiowych, bo wskaźnik w Polsce w tym zakresie jest jeszcze niższy. Zobacz też: Duża zmiana dla kredytobiorców, banki będą zwracać opłaty. "Koniec z pazernością" Co zadecyduje o wzroście polskiego rynku ubezpieczeń? Wpływ na to będą miały trzy główne czynniki. Po pierwsze wciąż jest sporo osób, które teraz nie mają ubezpieczeń, ale w przyszłości je wykupią. W efekcie więcej osób będzie miało ubezpieczenia. Drugi efekt to rosnąca wartość majątku i sumy ubezpieczeń, co spowoduje, że konieczne będzie także zwiększenie składek. Na ich wzrost wpłyną także czynniki inflacyjne, o czym wspomniałem wcześniej. Podczas poprzednich fal COVID rosła liczba zgonów, a przez to także wartość wypłat świadczeń. Pojawiają się informacje o rosnącej liczbie zakażeń także w Polsce. Obawiacie się kolejnej fali jesienią? Jest taka możliwość. Dwa lata doświadczeń z pandemią wzbogaciło nas o wiedzę na ten temat i czujemy się przygotowani, choć oczywiście jesteśmy uważni, bo pandemia nie raz już wszystkich zaskakiwała. Mamy więc zawiązane odpowiednie rezerwy. Wpływ pandemii na różne obszary ubezpieczeń jest jednak różny. W przypadku zdrowotnych są większe koszty, bo przybywa hospitalizacji. W czasie pandemii i lockdownów była mniejsza aktywność gospodarcza, więc w ubezpieczeniach majątkowych szkody i wypłaty świadczeń były mniejsze. Czy po COVID widać jakieś efekty wtórne, np. zaniedbania w innych obszarach zdrowia, czy z tego powodu większe koszty świadczeń mogą się pojawić w przyszłości? Faktycznie tak może być, ale na razie jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić coś jednoznacznie już teraz. W tym roku dane nie pokażą takich zjawisk, dopiero liczba nadmiarowych zgonów za dwa-trzy lata może dać pełniejszy obraz. Ta niepewność powoduje, że musimy odpowiednio planować biznes w segmencie ubezpieczeń na życie. Jak wojna w Ukrainie i ryzyko geopolityczne wpływa na Wasz biznes w Polsce? Wojna nie ma bezpośredniego wpływu na naszą działalność, np. na szkodowość. Widać jednak efekty pośrednie, to rosnąca inflacja i wyższe stopy procentowe. Oczywiście staramy się wspierać uchodźców z Ukrainy, pomagaliśmy wdrożyć darmowe dla nich ubezpieczenia OC graniczne, wprowadziliśmy serwis w języku ukraińskim. Sporo osób z tego państwa przybyło do Polski, a to także nasi potencjalni klienci.

jak zapłacić za prąd przez internet pge